.jpg)
Inspiracje zalewają nas zewsząd. Czasami mam wrażenie, że braknie mi życia na wszystko, co chciałabym poznać, czego chciałabym spróbować.
Dla mnie najbardziej namacalną, najprawdziwszą inspiracją są ludzie. Lubię odnajdywać osoby, które mają tą niesamowitą energię, która nie dość, że pozwala im spełniać marzenia, to jeszcze dzielić się z innymi. Najczęściej inspirują mnie podróżnicy (na szczęście mam przyjemność znać kilku). Mogłabym słuchać ich niekończących się opowieści i wymieniać się doświadczeniami. Otaczając się takimi osobami mam zapewnioną ciągłą stymulację, zalew nowymi bodźcami, pomysłami i możliwościami. Lubię bajarzy - ludzi, którzy opowiadają historie, ale również (i przede wszystkim) osoby, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Rozmawiając z nimi, patrząc na rzeczy, które robią... sama zaczynam w to wierzyć. Wierzyć w to, że żadne marzenie nie jest zbyt wielkie. Zwłaszcza kiedy mam ich blisko, na wyciągnięcie ręki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteś tutaj. Będzie mi miło, kiedy dorzucisz coś od siebie.
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny!